Moje dwa lata pracy w obszarze marketingu internetowego

Przez ostatnie dwa lata udało mi się całkiem nieźle wypromować Element na polskim rynku systemów ATS.

Dziesiątki artykułów na naszym blogu, regularny newsletter, co jakiś czas webinary, stała obecność w social mediach i ciągle rosnąca pozycja w Google.

Co do pozycjonowania w Google, to po wielu miesiącach okupowania drugiej pozycji wyników organicznych, kilka dni temu wskoczyliśmy na pozycję lidera. Możesz to sprawdzić, wpisując hasło ATS lub system ATS. Element powinien wyskoczyć jako pierwszy pod reklamami.

Zdecydowana większość działań marketingowych realizowana była przeze mnie. Nigdy nie miałem żadnych szkoleń z marketingu, nie mam stałej współpracy z agencją marketingową i nikogo w tym obszarze nie zatrudniałem i nie zatrudniam. Kilkukrotnie wspierałem się specjalistami od kodowania stron, a ostatnio kilkukrotnie przy tworzeniu treści pomagała mi Alina.

Myślę, że po tych dwóch latach pracy nad promocją Elementu mogę podzielić się kilkoma uwagami, które być może przydadzą się komuś, kto planuje rekrutacje specjalistów z obszaru marketingu internetowego.

Content is King

Treść rządzi nie tylko w wyszukiwarce Google, ale w ogóle w marketingu. Angażujące i profesjonalne treści przyciągają odbiorców, prowokują dyskusje, budują wiarygodność autorów i firm. Cały marketing kręci się wokół treści, dlatego marketingowe ostrze firmy powinny stanowić osoby, które potrafią tworzyć jak najlepszy content.

Nie należę do tych osób, ale w ramach swoich ograniczonych możliwości staram się tworzyć ciekawe i oryginalne treści o tematyce HR i HR Tech. Pomaga mi w tym praktyczne doświadczenie w branży rekrutacyjnej. Fakt, że sam byłem rekruterem, budowałem firmę rekrutacyjną, szkoliłem rekruterów, a później od podstaw budowałem system ATS, jest dla mnie kopalnią pomysłów.

Nie oznacza to oczywiście, że osoba, która nie posiada praktycznego doświadczenia w danej dziedzinie, nie może tworzyć znakomitych treści. Może, ale twórczy proces będzie zazwyczaj wymagał więcej pracy. Marketer bez doświadczenia w branży, nie będzie szukał inspiracji i przykładów w swojej pamięci, lecz będzie bazował na researchu, do którego przeprowadzenia potrzebny jest czas. Choć i od tego są wyjątki. Marcin Potkański to przykład osoby, która bez znajomości branży potrafi w kilka minut znaleźć pomysły na tak angażujące treści, których ja bym nie znalazł nigdy. Marcin to jednak diament, a tych przecież na rynku jest niewiele.

Istnieje natomiast wiele przykładów osób, które — podobnie jak ja — nie są z zawodu marketerami, ale potrafią bardzo dobrze (znacznie lepiej ode mnie) tworzyć angażujące treści bazując na własnych doświadczeniach. Oto kilka z nich:

Kasia Tang

Weronika Szatan

Nicole Tomanek

Szymon Janiak

W mojej ocenie jest kluczowym, aby marketer, którego chcesz zatrudnić, miał jak największe źródło pomysłów na tworzenie angażujących treści. Idealnie, jeśli źródłem tym będzie własne doświadczenie i znajomość branży. Jeśli takiego doświadczenia kandydata nie posiada, to przynajmniej Twoja firma, jej rozwój, projekty, otwartość pracowników do dzielenia się swoimi doświadczeniami, powinny stanowić pożywkę dla twórczości marketingowej. Jeśli jednak ani kandydat, ani Twoja firma, nie posiadają inspirujących doświadczeń, które można przekuć na atrakcyjne treści, to wiedz, że skuteczność działań marketingowa będzie obniżona.

Kreatywność

Przez kreatywność nie mam tylko na myśli umiejętność tworzenia treści, lekkie pióro czy krasomówstwo. W tym miejscu chcę napisać również o tworzeniu nowych szans na przebicie się z treścią do publiczności oraz o wykorzystywaniu szans, które pojawiają się samoistnie. Niech za przykład posłuży praktyka, którą stosuję dość regularnie i którą powtórzyłem w ostatnią środę.

Na Facebookowej grupie HR HRowi HRem opublikowany został post z pytaniem o polecane systemy ATS, które sprawnie obsługują preselekcję kandydatów. Autorka posta wskazała, że po przejrzeniu rynku, jej zdaniem Element przygotowany jest do tego zadania najlepiej. HR HRowi HRem to największa w Polsce grupa dedykowana branży HR, do której należy już ponad 22 tys osób. Nie byłbym sobą, gdybym nie wykorzystał tak świetnej okazji, do zaprezentowania naszego systemu rekrutacyjnego szerszej publiczności.

Po przeczytaniu wspomnianego posta natychmiast przerwałem inne zadanie, które właśnie wykonywałem i uruchomiłem Element oraz program OBS, który służy do tworzenia materiałów wideo. Z marszu nagrałem 4-minutowy film, który prezentuje preselekcję kandydatów w Elemencie. Kolejne 2–3 minuty zajął mi upload filmu do Youtube i kolejne 2 minuty dodanie komentarza do wspomnianego posta, w którym zachęcam zainteresowane osoby do obejrzenia filmu. Jednocześnie od razu opublikowałem ten komentarz i film w formie posta na moim profilu Linkedin. Film opublikowałem w osobnym artykule, a tu bezpośredni link do Youtube.

Całość zajęła mi około 15 minut i pozwoliła dotrzeć do dziesiątek osób, które podczas przeglądania Facebooka i Linkedina natrafią na ten post. Są to jednocześnie osoby, z których część prawdopodobnie jeszcze długo nie miałyby okazji zobaczyć Elementu w działaniu.

Mam jeszcze jeden przykład sprzed kilku dni.

Ostatnio częściej niż zwykle docierały do mnie sygnały o frustracjach pojawiających się w procesach rekrutacyjnych w związku z kontrofertami przedstawianymi kandydatom przez obecnych pracodawców. Postanowiłem podjąć ten temat i napisać o kontrofertach artykuł. Po kilkudziesięciu pierwszych zdaniach uświadomiłem sobie, że może to być ciekawy temat na webinar. Nie wiedziałem jednak, kogo mógłbym zaprosić w roli eksperta do takiego webinaru. Szybki post na Linkedin i kilkanaście osób wskazało mi Magdalenę Król, jako idealną osobę do tej roli. Wiadomość do Magdaleny, potem telefon i już jesteśmy umówieni. Skoro tyle osób poleciło Magdalenę, to webinar powinien być ciekawy i angażujący. Dodatkowo Magdalena ma świetne zasięgi, więc uczestników powinno być więcej niż zwykle. Jeśli chcesz otrzymać zaproszenie na webinar, to zapisz się do mojego newslettera tu: https://newsletter.elementapp.ai/

Myślę, że kreatywność bardzo pomaga w takim spontanicznym działaniu. Kreatywność, czyli umiejętność puszczenia myśli wolno, aby swobodnie podążały w różnych, nieprzewidzianych kierunkach, często pod wpływem nagłych impulsów. Czasem te myśli znajdą ciekawą inspirację, często będą prowadziły donikąd. Nie należy się przejmować, jeśli część pomysłów nie wypali. You miss 100% of the shots you don’t take!

Ciągła nauka

Marketing zmienia się nieustannie. Zmieniają się trendy, powstają nowe narzędzia marketingowe, ewoluują sposoby tworzenia treści (hi Chat-GPT3!).

Marketer powinien być ciągle gotowy na testowanie i wdrażanie nowych rozwiązań, które będą dawały przewagę w walce o uwagę odbiorców treści. Na naukę nigdy nie jest za późno. Ja, będąc już po 40-tce, nauczyłem się w ostatnich dwóch latach pracować na takich narzędziach, jak Photoshop, Adobe Premiere, After Effects, nauczyłem się pozycjonować w Google czy zarządzać newsletterem. Obecnie testuję nowe narzędzia tworzenia treści przy pomocy sztucznej inteligencji, co jest w mojej ocenie przyszłością także w obszarze marketingu.

Ciągła ciekawość, chęć testowania nowych możliwości, podążania w nieznane, to coś, czego szukałbym nie tylko u marketerów, ale także u rekruterów, programistów i w wielu innych specjalizacjach. Człowiek ciekawy i chcący się uczyć, to zazwyczaj człowiek, w którym płonie ogień napędzający do ponadprzeciętnej pracy.

A propos nowych narzędzi marketingowych. Poniższą grafikę przygotowała dla mnie sztuczna inteligencja wykorzystana w aplikacji Midjourney. Gdybym nawet sam potrafił coś takiego narysować, to zajęłoby mi to pewnie kilka godzin. Wystarczyło jednak jedno zdanie, by AI w kilka sekund narysowała to, co mniej więcej miałem na myśli. Gigantyczna oszczędność czasu.

Rekrutacja marketera

Kiedyś, w czasach gdy budowałem firmę rekrutacyjną, rekrutowałem na stanowisko specjalisty ds. marketingu. Przyznam bez bicia, że niewiele z tej rekrutacji pamiętam. Najlepiej zatem założyć, że w ogóle nie znam się na rekrutacji marketerów. Niemniej jednak, bazując na własnej pracy w obszarze marketingu, potencjalnych kandydatów prosiłbym o:

1. Zasypanie mnie pomysłami na angażujące treści, które dotyczą mojej firmy lub branży, w której działamy. Treści mają być angażujące niekoniecznie dla mnie, ale przede wszystkim dla osób, wśród których chcemy budować rozpoznawalność marki.
2. Przykłady treści, które kandydat tworzył w przeszłości, wraz z informacją skąd czerpał na nie pomysły.
3. Listę narzędzi, którymi biegle posługuje się w swoich codziennych działaniach marketingowych.
4. Wizję zmian, jakie nastąpią w najbliższych latach w zakresie marketingu i w jaki sposób chce przystosować swoją pracę do tych zmian.
5. Konkretne przykłady działań marketingowych, które odniosły sukces.
6. Konkretne przykłady działań marketingowych, które nie przyniosły spodziewanych efektów lub zakończyły się totalną klapą. Chcę poznać te działania, ponieważ pokażą kreatywność kandydata i odwagę w testowaniu nowych pomysłów, która jest kluczowa w budowaniu przewagi konkurencyjnej.
7. Przykłady zastosowania sztucznej inteligencji do wsparcia własnych działań marketingowych. Nie twierdzę, że korzystanie z AI do marketingu to w tej chwili krytyczna sprawa. Jestem jednak pewien, że każdy dobry marketer powinien mieć tego typu narzędzia na uwadze, testować je i uczyć się z nich korzystać z uwagi na dużą oszczędność czasu, jakie przynoszą.

Co dodałbyś/dodałabyś do tej listy? Daj znać na @ lub Linkedin!

Najczęściej czytane:

1. Darmowe ogłoszenia o pracę i największa lista źródeł kandydatów — największa w Polsce lista bezpłatnych i płatnych źródeł kandydatów
2. Praca w HR — najnowsze oferty pracy i aktualne średnie wynagrodzenia w branży HR
3. Akademia Rekrutacji — zbiór wiedzy na temat rekrutacji oraz raporty z rynku pracy.
4. Gowork — jak reagować na negatywne opinie o pracodawcach — Kompleksowy poradnik dla pracodawców.
5. Sztuczna inteligencja w rekrutacji i Chat GPT-3 — wszystko co musisz wiedzieć o najnowszej wersji sztucznej inteligencji i jej możliwych zastosowaniach, także w rekrutacji.
6. RODO w rekrutacji — sourcing, direct search, ogłoszenia. Wszystko co musisz wiedzieć — kompleksowy poradnik RODO w rekrutacji z naciskiem na działania typu direct search / sourcing.